Chyba ten cały szalejący Ksawery sprawił, że jakoś kompletnie zapomniałam, że dzisiaj jest święto św. Mikołaja! Przypomniało mi się w sumie dopiero wtedy, kiedy na przystanek podjechał mój tramwaj. Okazało się, że wybrałam dobrą linię, bowiem okazało się, że na Kurdwanów dzisiaj jedzie sam święty Mikołaj :>
Chyba byłam grzeczna (jak i wszyscy inni pasażerowie), bo dostałam prezent!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz